Z uwagi na pogodę i aby nie brać ze sobą dużego bagażu, zastanawiam się nad kupnem ubrań na miejscu. Na jakie ceny mogę liczyć w Sahara Zachodnia? Przykładowo ile kosztują spodnie w Sahara Zachodnia?
Jeśli rozważacie wyprawę do Zachodniej Sahary, z pewnością od samego początku zaskoczy Was różnorodność tego regionu. Da się ją odczuć niemal na każdym kroku, nawet podczas tak codziennych czynności jak... zakupy! Weźmy na przykład ceny spodni – kto by przypuszczał, że właśnie one staną się barometrem lokalnej gospodarki i atmosfery?
W stolicy regionu, El Aaiún, ceny spodni w sklepach zaczynają się od 50 dirhamów, a często sięgają nawet 100 dirhamów (czyli 10–20 dolarów amerykańskich). Są to sklepy, w których można liczyć na szeroki wybór oraz przymierzalnie, jednak ceny są tu wyraźnie wyższe niż w małych miasteczkach czy na wsiach. Tam identyczne spodnie można kupić już za 30–50 dirhamów (6–10 dolarów). Skąd ta różnica? To nie tylko kwestia wielkości miejscowości. W grę wchodzi dostępność towarów, a także umiejętność targowania się – cecha niezwykle ceniona na lokalnych rynkach!
Prawdziwe emocje zaczynają się jednak na miejskich targowiskach lub ulicznych straganach. Te tętniące życiem miejsca zamieniają zwykłe zakupy w małą przygodę. Na bazarze możecie wybierać wśród dziesiątek stoisk, mierzyć ubrania pod gołym niebem i – co najważniejsze – ćwiczyć swoje zdolności negocjacyjne. Sprzedawcy są otwarci na rozmowę, zachęcają do zakupów szerokim uśmiechem... i zawsze mają w zanadrzu swoją "ostatnią cenę". Jeśli jesteście cierpliwi i potraficie się targować, „upolujecie” spodnie już za 20–30 dirhamów (4–6 dolarów), a na prostych, prowizorycznych straganach na chodnikach zdarzają się okazje nawet poniżej tej kwoty. To interesujące, ile można zyskać, mając w sobie odrobinę podróżniczej śmiałości!
Zakupowe przygody na lokalnych bazarkach Zachodniej Sahary to nie tylko sposób na oszczędność. To także najlepsza lekcja o codzienności mieszkańców – o tym, jak ważne są dla nich targowiska i jak bardzo rytm dnia skupia się wokół codziennego handlu. Warto przy tym dodać, że ceny ubrań w tym regionie są na ogół niższe niż w innych krajach Maghrebu, np. w Maroku czy Tunezji. To daje szansę na wyjątkowe zakupy i znalezienie autentycznych, lokalnych pamiątek.
Podsumowując: macie ochotę na przygodę z nutą egzotyki? Zajrzyjcie na saharyjskie rynki. Nawet jeśli wrócicie tylko ze spodniami, na pewno przywieziecie ze sobą wiele emocji, szczyptę orientu i mnóstwo barwnych historii do podzielenia się przy kawie ze znajomymi. Bo przecież to właśnie takie, najmniej oczekiwane doświadczenia tworzą najciekawsze podróżnicze wspomnienia!