Z uwagi na pogodę i aby nie brać ze sobą dużego bagażu, zastanawiam się nad kupnem ubrań na miejscu. Na jakie ceny mogę liczyć w Papui-Nowej Gwinei? Przykładowo ile kosztują spodnie w Papui-Nowej Gwinei?
Jeśli ktoś myśli, że cała Papuia-Nowa Gwinea to dzikie lasy, wulkany i niesamowite przygody – to oczywiście ma rację, ale jest jeszcze coś, co potrafi zaskoczyć każdego podróżnika, kto wybierze się tu na zakupy. I mówię tu wcale nie o pamiątkach czy tutejszej kawie, tylko… o spodniach! Nie spodziewałem się, że podczas codziennego spaceru po bazarze, sklepikach i butikach w Port Moresby i poza nim, zobaczę tak ogromny rozstrzał cen – od kilku dziesiątek, aż po setki kina za jedną parę.
Na wstępie muszę zaznaczyć: ceny zależą tu od wielu czynników, a marka to dopiero początek tej egzotycznej opowieści. Zupełnie jak wszędzie, jeśli zapolujecie na ciuchy znanych światowych marek – portfel zapłacze. Kostiumy od renomowanych producentów potrafią kosztować od 100 do nawet 500 kina za sztukę! Jednak ilość zer przy cenie jest jeszcze bardziej zaskakująca w przypadku ekskluzywnych materiałów, takich jak jedwab. Jedwabne spodnie w Papui-Nowej Gwinei? Nie żartuję – nawet 1000 kina nie wystarczy, jeśli traficie na coś wyjątkowego. To już zakupowa ekstrawagancja dla największych koneserów.
Z drugiej strony – jeśli nie zależy Wam na prestiżu logo, tylko na czymś wygodnym i przystosowanym do klimatu, odetchniecie z ulgą. Przewiewne, bawełniane lub lniane modele można znaleźć już za około 50 kina. Moim zdaniem, to najlepszy wybór dla aktywnych podróżników – sprawdza się zarówno w dusznych miastach, jak i podczas wypraw na prowincję. Komfort ma tutaj pierwszeństwo.
A co z lokalnym kolorytem? Tutaj każda wyprawa na targ jest małą przygodą. Oprócz praktycznych ubrań, znajdziecie tradycyjne stroje – np. niezwykle barwne spodnie ozdobione wzorami charakterystycznymi dla ludu Huli. Ceny? Od 50 do 200 kina. Ale ta inwestycja to nie tylko ciuch – to kawałek papuańskiej kultury zamknięty w materiale. Wyjątkowa pamiątka z podróży i dowód na to, że lokalni rzemieślnicy wkładają w swoje dzieła naprawdę dużo serca.
Warto też wiedzieć, że sporo zależy od miejsca, gdzie robicie zakupy. W stolicy, Port Moresby, ceny praktycznie wszystkiego – nie tylko spodni – są wyższe. Wyruszając w głąb kraju, do mniejszych miejscowości czy na wiejskie bazary, możecie liczyć na prawdziwe okazje. Nie zdziwcie się, jeśli ktoś zaoferuje Wam porządne spodnie w cenie kilkukrotnie niższej niż w sklepie z markową odzieżą.
Podsumowując – Papua-Nowa Gwinea zaskoczy Was pod wieloma względami, też tym zakupowym! Niezależnie, czy szukacie praktycznych i tanich rozwiązań, czy czegoś zupełnie wyjątkowego, z pewnością znajdziecie tu coś dla siebie. Warto czasami wyjść poza utarte ścieżki i zgubić się wśród kolorowych straganów – bo każda para kupionych tu spodni to nie tylko praktyczny zakup, ale także fascynująca pamiątka z jednego z najbardziej magicznych zakątków świata.