Co można zjeść w Belgii? Jakie są lokalne specjały kulinarne w Belgii?
Jeśli kiedykolwiek wybierzecie się do Belgii, koniecznie spróbujcie lokalnych smakołyków — nie bez powodu tamtejsza kuchnia jest uważana za jedną z najsmaczniejszych w Europie! Oto kilka klasyków, które podbiły moje serce i podniebienie:
1. **Waffle belgijskie** – Belgijskie gofry są po prostu nie do podrobienia! Grube, chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku, idealnie smakują zarówno solo, jak i z masą dodatków. Najczęściej lokalnie serwuje się je z kleksem bitej śmietany, sezonowymi owocami czy sosem czekoladowym. Spróbujcie ich na jednym z licznych stoisk w Brugii czy Brukseli – pachną obłędnie!
2. **Moules-frites** – To belgijska klasyka: świeże małże duszone w białym winie z czosnkiem, cebulką i ziołami, podawane ze złocistymi frytkami. Idealny zestaw na lenwy wieczór nad kanałem! Ciekawostką jest to, że każdy region Belgii ma własny przepis na to danie, więc warto próbować różnych wersji.
3. **Stoofvlees** – Duszone mięso wołowe (czasem wieprzowe) w aromatycznym, gęstym sosie na czerwonym winie lub piwie, z dodatkiem cebuli, czosnku i ziół. Serwowane zwykle z frytkami lub grubą pajdą chleba. To jedno z tych dań, które świetnie rozgrzewa po całym dniu zwiedzania.
4. **Waterzooi** – Delikatna, kremowa zupa z kurczaka (lub ryby), ziemniaków i warzyw, zabielana śmietaną. Wspaniała namiastka domowej kuchni i coś, co zachwyci każdego miłośnika tradycyjnych zup.
5. **Speculoos** – Aromatyczne korzenne ciasteczka, które są absolutnym must have podczas wizyty w Belgii! Intensywnie pachną cynamonem, goździkami i imbirem. Znakomicie smakują jako słodka przekąska do kawy, a jeszcze lepiej – podane z lodami albo bitą śmietaną.
Belgijska kuchnia to połączenie prostych składników i niezwykle bogatych smaków. Pamiętajcie: w podróży zawsze warto odkrywać nowe smaki – i Belgia jest do tego idealna!